IDĄ ŚWIĘTA. SKONCENTRUJ SIĘ NA RODZINIE

„Masz już przygotowaną listę z rzeczami do zrobienia? Dużo jest na niej rzeczy, które musisz zrobić? Nie chcesz niczyjej pomocy, bo wszystko sama zrobisz najlepiej? A teraz weź głęboki oddech, poczuj go całym ciałem i przeczytaj tekst o uważności skoncentrowanej na rodzinie, nie tylko od święta” – tak rozpoczyna swój tekst Kamila Paszelke. Autorka bloga psychologicznego Uważniej, psycholożka, terapeutka oraz kobieta skoncentrowana na byciu tu i teraz. Dziś na Mapie Edukacji w gościnnym wpisie o szczerości, świadomości relacji oraz dbaniu o siebie. Zapraszam do lektury.

PARĘ SŁÓW O UWAŻNOŚCI

Przedświąteczne zabieganie, nerwowość i stres nie mają zbyt wiele wspólnego z uważnością, jednak jest to jak najbardziej właściwy moment na to, aby opowiedzieć trochę o tej uważności. Wielu osobom uważność kojarzy się bezpośrednio z życiem w wolniejszym trybie, koncentrowaniem się na tym, co jest tu i teraz oraz szukaniem małych radości w codzienności. Jednak uważność jest czymś znacznie więcej. To nic innego jak rodzaj uwagi, który jest świadomy, nieosądzający oraz skierowany na daną chwilę. Jest to pewnego rodzaju umiejętność dostrzegania oraz zauważania tego, co dzieje się zarówno w naszym wnętrzu, jak i otoczeniu. To właśnie dzięki uważności można zwiększyć swoją samoświadomość i dostrzec to, co dzieje się dookoła.

O ZOSI SAMOSI I IDEALNIE NIEIDEALNYCH PRZYGOTOWANIACH

Fot. Kamila A. Paszelke

Szczerość z sobą to podstawa. Ile razy w świątecznych przygotowaniach (i nie tylko) podjęłaś decyzję, że musisz zrobić wszystko sama tylko z tego powodu, że we własnym przekonaniu zrobisz to najlepiej?

Po pierwsze – nic nie musisz.
Po drugie – wcale nie musisz robić tego sama.
Po trzecie – skoncentruj swoją uwagę na rodzinie.

Efekt tych trzech (z pozoru łatwych) kroków spowoduje, że zejdzie całe napięcie, które towarzyszy przygotowaniom. Nieidealnie ubrana choinka? Krzywo posklejane pierogi? A może nieidealnie posprzątane mieszkanie? Przerysowany i wyidealizowany obraz Świąt Bożego Narodzenia powoduje, że wiele osób dąży do perfekcjonizmu w trakcie przygotowań. Ale czy właśnie to jest potrzebne? Co takiego się stanie, gdy na choince będzie istny misz-masz i niektóre ozdoby nie będą do siebie pasowały? Gdy pierogi będą nierówno posklejane? A pokój dziecka nie będzie wyglądał zgodnie z Twoimi oczekiwaniami? Nic się nie stanie. Dążenia do przerysowanego perfekcjonizmu wzbudzają tylko frustrację, nerwowość i prędzej lub później wybuch trudnych emocji. Dlatego lepiej w tym czasie skoncentrować swoją uwagę na rodzinie: wspólnie z dziećmi ulepić pierogi, ubrać choinkę bez żadnego spięcia i bez oczekiwań wprowadzić się w świąteczny nastrój.

ŚWIĄTECZNA UWAŻNOŚĆ I NIE TYLKO

W kontaktach z najbliższymi nie chodzi wcale o to, aby spędzać ze sobą nawzajem jak najwięcej czasu. Istotą jest to, aby być w tym czasie uważnym i podążać za potrzebami – zarówno swoimi, jak i bliskich.

Już za kilka chwil zasiądziesz do wigilijnego stołu wraz z większym lub mniejszym gronem bliskich osób. Nie zawsze jest tak, że święta wzbudzają w każdym pozytywne emocje. Są osoby, dla których ten świąteczny czas jest bardzo trudny z różnych powodów. I w zasadzie ile osób – tyle może być różnych powodów: śmierć bliskiej osoby, brak drugiej kreski na teście ciążowym, problemy w pracy i inne trudne doświadczenia. Być może zaliczasz się do tej grupy osób, które doświadczyły właśnie w mijającym roku straty lub obecnie zmagają się z trudnymi doświadczeniami? Zadbaj o siebie i postaw granice tam, gdzie ich potrzebujesz, aby czuć się po prostu dobrze i komfortowo przy wigilijnym stole (i nie tylko).

Dlaczego uważność jest ważna w relacjach z bliskimi?
O czym warto pamiętać dzieląc się opłatkiem z bliską osobą?
Na co zwrócić uwagę podczas rozmów przy wigilijnym stole?

UWAŻNOŚĆ W RELACJACH RODZINNYCH

Kamila A. Paszelke

Relacje z bliskimi osobami budowane są między innymi w trakcie rodzinnych spotkań, które mają miejsce np. w Wigilię lub Święta Bożego Narodzenia. To właśnie uważność w trakcie spędzania czasu z rodziną (nie tylko w święta) pomaga budować prawidłowe więzi rodzinne.

Jeśli chcesz kierować swoją uwagę na rodzinę, powinnaś pamiętać o:

• otwartości, która pozwala na doświadczanie tego, co dzieje się w danym momencie i skoncentrowanie uwagi na tym, co jest tu i teraz,
• akceptacji, że każdy jest inny pod każdym względem: zarówno jeżeli chodzi o poglądy, jak i wrażliwości oraz odczuwania emocji,
• odpuszczaniu wtedy, kiedy jest to potrzebne – zwłaszcza w sytuacjach, gdy nie masz wpływu na pewne sprawy,
• dostrzeganiu zarówno tego. co czujesz, jak i tego co dzieje się tuż obok; związane jest to ze świadomym postrzeganiem emocji i uczuć zarówno swoich jak i drugiej osoby,
• świeżym spojrzeniu, które daje możliwość wychodzenia poza utarte schematy zachowań; dzięki temu każda sytuacja jest zupełnie nowym doświadczeniem.
• cierpliwości oraz zaufaniu zarówno do siebie, jak i bliskich.

Jednak to nie wszystko.

Uważność w rodzinie, to również wyznaczanie własnych granic i szanowanie granic drugiego człowieka. Jednym przychodzi to trochę łatwiej, drugim nieco trudniej. Zarówno wspomniana powyżej otwartość, jak i akceptacja mają bezpośredni związek z szanowaniem granic drugiej osoby. Wewnętrzna zgoda na to, że ktoś może mieć całkiem odmienne poglądy powoduje, że jest mniej nieporozumień, spięć i kłótni.

Uwaga skierowana na rodzinę i czas spędzony razem z nią, to chwile, w których nie ma miejsca na ocenianie drugiego człowieka, porównywanie, wypominanie i wytykanie błędów z przeszłości, analizowanie zachowań, stawianie oczekiwań oraz stosowanie schematów myślowych.

Dzięki uważności można nauczyć się dostrzegać potrzeby zarówno swoje, jak i bliskich. Gdy uwaga nakierowana jest na rodzinę, nie jest to jednoznaczne z tym, że masz zapomnieć o sobie. Reguluj swoje wewnętrzne napięcia w miarę regularnie, wpłynie to pozytywnie zarówno na Twoje samopoczucie, jak i na relacje z bliskimi. Uważność jest czymś bardzo uniwersalnym, nie ważne czy to środek zapracowanego tygodnia, weekend czy też zbliżające się Święta.

Uważnych Świąt!

Kamila