CIESZĘ SIĘ, ŻE TU JESTEŚ

Mam na imię Kasia. Na co dzień uczę, jak wykorzystywać narzędzia wizualne do organizacji zadań, wyznaczania priorytetów, realizowania celów oraz poszukiwania własnej drogi działania.

POZOSTAŃMY W KONTAKCIE

kontakt@mapaedukacji.pl +48531684180

E-BOOK DLA EDUKACJI

e-book projekt edukacyjny

PODSUMOWANIE 2020 ROKU

Rok 2020 zamieszał w życiu każdego z nas z siłą tornada. Niektórym dosłownie wywrócił świat do góry nogami. Główny winowajca to oczywiście koronawirus, który dał się we znaki wszystkim w mniejszym lub większym stopniu. Z dnia na dzień życie stało się czymś na kształt obrazów znanych z filmów science fiction, które dotąd można było obejrzeć jedynie na ekranie.

Cała ta sytuacja początkowo wyglądała jak jakiś kiepski żart. Jednak szybko przekonaliśmy się, że z żartem nie ma ona nic wspólnego, a jest to po prostu nasza nowa rzeczywistość. I ta rzeczywistość wpłynęła właściwie na każdą sferę naszego życia. Projekty, zadania, priorytety, kontakty międzyludzkie i inne codzienne aspekty naszych działań z miesiąca na miesiąc ulegały zmianom. Zamówienia unikalnych produktów, potrzebnych do realizacji zaplanowanych projektów wydawniczych, przesuwały się w czasie. Umowy wymagały aneksów, a nowe działania były zawieszane. Dziś zamykam rok 2020. Podsumowując go, odczuwam dumę. Mimo że nie wszystkie zadania udało się zrealizować, to czuję satysfakcję z faktu, że udało mi się przetrwać. Tych, którzy odeszli, wspominam ze łzami w oczach, wierząc, że tam gdzie są, są spokojni.

PRIORYTETY. ZAMYKAM ROK 2020

WAKACJE 2020

Doskonale pamiętam, że rok 2019 był rokiem budowania pewności siebie, wiary we własne możliwości, odpuszczania, wybaczania, a czasem także odważnych decyzji, zmian i akceptacji tego, czego zmienić nie dam rady. Zamykałam go spokojna i szczęśliwa, mając przy sobie ludzi, których kocham najmocniej na świecie. Natomiast planując rok 2020, nie przypuszczałam, że realizacja moich zamierzeń będzie się wiązała głównie z koniecznością dostosowywania ich do panujących warunków. Nie mogłam też przewidzieć, jak będę się z tym wszystkim czuła. Jakie emocje wezmą górę i z jak wieloma trudnościami będę musiała sobie poradzić.

Wchodziłam w rok 2020 z głową pełną pomysłów, inspiracjami na rodzinne spędzanie czasu, zapełnionym kalendarzem, propozycjami współprac, listami projektów oraz planem na rozwój bloga i mediów społecznościowych. Swoje cele i priorytety określiłam, dzieląc moje pojedyncze dni na pięć sfer (puzzli, które połączone stanowią obraz całości): nasza rodzina, praca na etacie, firma i plany wydawnicze, obecność w sieci, moje radości. Starałam się, nie wyznaczać zbyt wielu celów i ułożyć swój rok tak, by żadna z kluczowych dla mnie dziedzin nie pozostała pominięta i jednocześnie nie ograniczała innych. Na słowo roku 2020 wybrałam MOST. Wyraz ten miał być symbolem połączenia między moimi sferami. Dziś mogę z pełną świadomością stwierdzić, że podróż przez most – choć na nieco trzęsących się nogach – ukończyłam po drugiej stronie brzegu.

NASZA RODZINA – SERCE ŻYCIA

RODZINA

Nie wyobrażam sobie swojego życia bez moich najbliższych. Kocham ich miłością wielką, ale i trudną, bo wymagającą, co pewnie wynika z mojego wychowania i charakteru. Mam maleńką rodzinę, nie dla nas więc wielkie familijne spotkania, wzajemna pomoc rodzinna czy zachowanie dystansu do problemów. Oddychamy tym samym powietrzem, blisko siebie, serce przy sercu.

Co zaplanowałam?

  • Rodzinne wakacje – nie musiały być długie, ważne by się stały czasem odpoczynku i bycia razem.
  • Urodziny córki – chciałam, by moja chora dziewczynka odczuła, że jesteśmy dla niej i z nią.
  • Świąteczny grudzień – wspólne działania i zamknięcie roku projektowego w listopadzie.

Co zrealizowałam?

Rodzinne wakacje to nie lada przedsięwzięcie, szczególnie kiedy dwoje dzieci potrzebuje konkretnych warunków pobytu, nieco innego żywienia czy innego rodzaju odpoczynku. Jest to również spore wyzwanie finansowe. Postanowiliśmy więc złożyć wniosek o dofinansowanie do turnusu rehabilitacyjnego. Nie wiedzieliśmy, czy się uda, ale zrobiliśmy wszystko, by dopełnić formalności. Covid krzyżował plany, terminy się przesuwały, decyzja nie zapadała… Od otrzymania pozytywnej informacji mieliśmy dosłownie miesiąc na organizację wyjazdu. Wybraliśmy góry i to był strzał w dziesiątkę. 18. urodziny córki, ze względu na sytuację epidemiologiczną, świętowaliśmy tylko w gronie rodziny. Cichy, kameralny dzień nad jednym z piękniejszych mazurskich jezior, w Rynie niedaleko Mikołajek. Co do świątecznego grudnia to moje Skrzaty stanęły na wysokości zadania i w domowym zaciszu udało nam się spędzić cudowny czas w gronie rodziny.

Dodatkowo wspólnie z córą przygotowałyśmy plan na wprowadzenie zmian w jej nowym pokoju. Nowym, bo razem z bratem podjęli decyzję o zamianie pomieszczeń i dostosowanie ich do swoich potrzeb.

PRACA NA ETACIE

SZKOŁA PODSTAWOWA W KAŁUSZYNIE

Okazało się, że praca, od której jeszcze kilka lat temu chciałam uciec, jest jednak bliskim mi miejscem, w którym też się spełniam. Ale żeby to dostrzec, musiałam najpierw zmienić sposób myślenia i działania.  Przetrwałam naprawdę trudne chwile, pogodziłam wyobrażenia z realną sytuacją i zaczęłam postępować zgodnie z własnymi wartościami. To zaowocowało spokojnym podejściem do nauczania, które w sposób naturalny przeniosłam do sieci podczas edukacji zdalnej.

Co zaplanowałam?

  • Metoda projektu – wprowadzenie (i rozwój) metody projektu w plan pracy kolejnych zespołów.
  • Kreatywna biblioteka – stworzenie materiałów edukacyjnych na każdym poziomie nauczania.
  • Dodruk książki „Z miłości do folkloru” – promocja polskiego folkloru na szczeblu wojewódzkim.
  • Udział w rywalizacji sportowej – uczestnictwo mojego zespołu w turniejach Cheerleaders.

Co zrealizowałam?

To jeden z aspektów mojej działalności, z którego jestem bardzo dumna. Przygotowałam swoje klasy do udziału w kilku projektach i przedstawiłam zasady określające realizację zadań. Mimo że pandemia pokrzyżowała nam szyki, to jednak udało się stawić jej czoła i w większości przypadków pokonać trudności, które przed nami postawiła. Dzięki ogromnej samodyscyplinie stworzyłam własną bibliotekę materiałów z języka polskiego, którą aktualizuję i do której często zaglądam. Wsparcie włodarza naszego miasta oraz dyrektora domu kultury pozwoliło na dodruk książki o zespołach folklorystycznych powiatu mińskiego, a rozgrywanie w formule online XXIII Krajowych Mistrzostw Cheerleaders PSCh ułatwiło mojemu zespołowi i duetom udział w turnieju.

Poza tym nie wiem, jak tego dokonaliśmy, ale udało się NAM (słowo kluczowe), czyli całej mojej ekipie: przedstawicielom stowarzyszenia, rodzicom, członkom mojego zespołu, wolontariuszom, zorganizować III Otwarty Turniej Zespołów Cheerleaders 2020. Kolejna świetna impreza, którą miałam przyjemność koordynować.

FIRMA I PLANY WYDAWNICZE

FLORA I PODRÓŻE Z UŚMIECHEM

Książka w sprzedaży już od 4 stycznia 2021 roku

Moja mała firma w lipcu 2020 roku obchodziła swoje 3. urodziny. Na początku działałam po omacku, popełniałam mnóstwo błędów, uczyłam się rozmawiać z klientami, w prosty sposób określać swoje potrzeby i proponować warunki, które akceptowały obie strony. Rok po założeniu firmy skoncentrowałam się na aspekcie wydawniczym.

Co zaplanowałam?

  • Dwie publikacje – wydanie dwóch książek dla dzieci: zbioru bajek i zbioru opowieści.
  • Stworzenie treści do dwóch e-booków – Mapy myśli na co dzień, Co warto wiedzieć o listach zadań.
  • Współpraca z autorami – wyłuskanie pisarzy, którzy chcieliby się podzielić swoją twórczością.

Co zrealizowałam?

Dzięki współpracy 20 osób powstała Magia wartości. Bajki ciekawe, oryginalne i w niezwykły sposób angażujące czytelników. W wersji papierowej trafiły do bibliotek, a w formie darmowego e-booka pozostają do pobrania. Na prośbę czytelników zdecydowałam się rozwinąć wątek jednego z bohaterów. Tak powstała nieplanowana wcześniej książka Małgosi Piotrowicz Tajemniczy Labirynt. Jest to projekt charytatywny – dochód ze sprzedaży przeznaczamy na Fundację K.I.D.S. Zamierzeniem wydawniczym było jednak nie tylko wsparcie fundacji, która pomaga podopiecznym CZD, ale również wyłuskanie wśród młodych, nieznanych autorów tych, którzy chcieliby podzielić się swoją unikalną twórczością. To również się powiodło – nawiązałam kontakt z osobami, z którymi, mam nadzieję, będę współpracowała również w roku 2021. Ostatnia publikacja Flora i podróże z Uśmiechem trafi do sprzedaży już 4 stycznia 2021 roku – TUTAJ można zapisać się na listę osób zainteresowanych książką. Cel więc został osiągnięty, a nawet przekroczony. Jeśli zaś chodzi o moją twórczość, to mimo że została odłożona na drugi plan, udało mi się przygotować treści do jednego z zaplanowanych e-booków.

Dodatkowo wspólnie z przedstawicielami Polskiego Stowarzyszenia Cheerleaders przygotowaliśmy treści do publikacji Czas na Cheer. Aktualnie tekst jest na etapie składu, a w nowym roku kalendarzowym trafi do druku.

OBECNOŚĆ W SIECI

PRINT SCREEN MAPA EDUKACJI

Kiedy jakiś czas temu postanowiłam zrezygnować z domeny imiennej i przenieść wybrane treści na nową stronę (Mapa Edukacji) miałam konkretną wizję – chciałam dzielić się swoją wiedzą i kilkunastoletnim doświadczeniem w pracy nauczyciela. A potem… przyszło życie – potrzeby rodziny, praca na etacie, projekty edukacyjne.

Co zaplanowałam?

  • Dostosowanie starych treści do nowego motywu – zmiana rozmiaru zdjęć, sprawdzenie treści i linków.
  • Przygotowanie podstrony o nazwie Materiały edukacyjne – baza wiedzy teoretycznej i praktycznej.
  • Wysyłka newslettera – codwutygodniowy kontakt z czytelnikami bloga.
  • Wyzwanie Magia czytania – 5-dniowe warsztaty dotyczące czytania ze zrozumieniem.

Co zrealizowałam?

Rozpoczęłam pracę nad weryfikacją starych tekstów na nowym blogu. Nie udało mi się jednak dostosować wszystkich, które wybrałam. To zadanie zabieram ze sobą w 2021 rok, bo jest dla mnie ważne i mimo że wymaga sporego nakładu pracy (do wielu postów muszę wykonać nowe zdjęcia), to chcę poświęcić mu swój czas. Podstrona z materiałami edukacyjnymi powstała, po drodze jednak zmieniła cel swojego istnienia. Stała się miejscem przede wszystkim dla moich uczniów, dla których przygotowywałam treści podczas pandemii. Tym samym materiały z mojej komputerowej biblioteki zostały ograniczone do klas, które wówczas uczyłam. Wiem jednak, że z tego zadania również nie zrezygnuję, gdyż wiadomości jest naprawdę sporo. Co do newslettera to kłamstwem byłoby stwierdzenie, że wysyłany był systematycznie. I na tym może poprzestanę… I w końcu Magia czytania – moje wyzwaniowe dziecko, któremu poświęciłam tak wiele czasu – treści oparte na praktyce, program zweryfikowany w szkole, cudowni eksperci. I choroba córki. Totalnie zwalająca z nóg, powracająca jak fala, która postanowiła uderzać z coraz większą mocą. W związku z tym zadanie przeniosłam na koniec stycznia.

Dodatkowo – mimo sytuacji w marcu – udało mi się przygotować wyzwanie Czas na Wiosnę. Jestem z niego bardzo dumna i bardzo satysfakcjonuje mnie to, że cieszyło się tak dużym powodzeniem. 7 dni radości w czasie, gdy świat się zatrzymał i nie wiadomo było, co nas czeka.

MOJE RADOŚCI

ZIOŁOWY ZAKĄTEK

Na początku miałam duże problemy, by w ogóle umieścić tę dziedzinę w swoich planach. Ona zawsze jest, przeplata się z innymi, ale najczęściej – gdy dopadają mnie zadania bieżące – to właśnie o niej zapominam i odsuwam gdzieś na drugi plan. Dla mnie stanowi ona pełen wachlarz działań – od dokształcania się, poprzez rozwój duchowy, potrzeby ciała i realizowanie pasji.

Co zaplanowałam?

  • Kurs kaligrafii – stacjonarne zajęcia, skierowane na praktyczną naukę pięknego pisania.
  • Dziennik emocji – zapiski na kartkach w kropki, analiza uczuć, wnioskowanie, pobudzanie wspomnień.
  • Zdrowy sen – co najmniej 6 godzin snu 3 razy w tygodniu.
  • Budowanie więzi – wspólne pasje rodzinne – podróżowanie, rysowanie, fotografowanie, gotowanie, czytanie.

Co zrealizowałam?

I tu powinno paść pytanie: Czego nie zrealizowałam? Z czterech założonych celów nie udało się osiągnąć tylko jednego. Ukończyłam podstawowy kurs kaligrafii, co prawda nie stacjonarnie, ale online. Stworzyłam warunki do rozwoju wspólnych pasji – razem rysowaliśmy, chodziliśmy na spacery z aparatem i gotowaliśmy. Mój 6-latek okazał się niezwykłym pomocnikiem w kuchni. Sprzątania było mnóstwo, ale jaka zabawa! Udało nam się również celebrować wieczory z książką. Codziennie, bez wyjątku, ktoś z nas czytał Jasiowi jego ulubione lektury. Dziennik zapełnił się mnóstwem wspomnień, rozważań, relacji z wydarzeń. Zachowałam od zapomnienia nasze rodzinne wakacje oraz szereg emocji, które towarzyszyły mi podczas zakażenia wirusem, zmagania się z innymi chorobami i śmierci bliskich dla mnie osób. Nie, nie spałam 6 godzin w ciągu doby. Nie udało mi się przekroczyć tej bariery. Zasięgnęłam nawet opinii specjalisty i stosuję się do jego wskazówek. Wiem, że jeszcze długa droga przede mną. Wiem, że nie będzie łatwa, ale czuję też wielką mobilizację do działania w tym zakresie.

ROKU 2021, JAKI BĘDZIESZ?

Kaligrafia

Blask. Słowo roku 2021

Jaki będziesz, roku 2021? Czy tak samo trudny, zmienny i niespodziewany? Twój nadal panujący starszy brat nauczył mnie tak wielu rzeczy. Po raz kolejny przekonałam się, że najważniejszy jest drugi człowiek, zdrowie i dostosowanie planów do zmieniających się okoliczności. Dziś bardzo się cieszę, że codzienność zmusiła mnie do rezygnacji z pewnych działań, inne stawiając na pierwszym miejscu. Dzięki temu dokonałam analizy, kiedy czułam się najbardziej szczęśliwa i spełniona. I właśnie to zamierzam robić w nowym roku. Pewne zadania zabieram ze sobą – zostały już zapisane w kalendarzu. Z pewnych rezygnuję świadomie, kierując się dobrem najbliższych i swoimi możliwościami. Roku 2021, mocno wierzę, że okażesz się naszym przyjacielem, skierujesz działania na właściwe tory, odkryjesz nowe możliwości, zaprowadzisz do nowych ludzi i spróbujesz oswoić pojawiające się emocje. Kolejny raz wyruszam w nieznane, ale z wielką nadzieją w sercu i wypełniona optymizmem. Zabieram ze sobą swój kompas, uśmiech, wszystko, co kocham, by za kilka dni stanąć twarzą w twarz z nowym początkiem.

Serdeczności.
Kasia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ